Bezpieczeństwo w sieci to jedna z najczęściej poruszanych w mediach kwestii. Wszystko przez coraz bardziej zuchwałe ataki cyberprzestępców, mające na celu przejęcie naszych prywatnych danych oraz dobranie się do naszych oszczędności. Dlatego też stosujemy coraz bardziej wymyślne metody przeciwdziałania ich zakusom – od skutecznych programów antywirusowych, przez VPN-y, po zabezpieczenia klasy DRM. Przyjrzyjmy się tym ostatnim. Czym właściwie jest DRM i jak może ochronić nas przed atakami cyberprzestępców? Wyjaśniamy!
Spis treści:
1. DRM – co to takiego i jak szkodzi cyberprzestępcom?
2. Nie tylko DRM – jak jeszcze możemy się chronić?
3. Czy mamy 100% pewności?
DRM – co to takiego i jak szkodzi cyberprzestępcom?
Z internetu najczęściej korzystamy za pośrednictwem naszych smartfonów i laptopów. Cyberprzestępcy bardzo często próbują wykorzystać luki w ich zabezpieczeniach by dopaść nasze poufne dane. Sposobów na włamanie się na nasze urządzenia jest całkiem sporo – od złośliwego oprogramowania, przez linki przekierowujące nas do specjalnie spreparowanych stron, po gry i pliki multimedialne, w których zaszyty jest złośliwy kod. DRM ma za zadanie chronić nas właśnie przed tymi ostatnimi – w dość niekonwencjonalny sposób – wykorzystując swoją charakterystykę.
DRM to Digital Rights Management, czyli cyfrowe zarządzanie prawami autorskimi. System ten bazuje na mechanizmach kryptograficznych oraz rozmaitych sposobach na ukrywanie treści multimedialnych. W prostych słowach – do treści zabezpieczonych przez DRM dostęp ma tylko ta osoba, która je zakupiła.
Pamiętacie jeszcze czasy, w których na masową skalę ściągano gry, muzykę i filmy za pośrednictwem torrentów? Piractwo komputerowe było jednym z głównych kanałów, dzięki którym cyberprzestępcy zyskiwali dostęp do naszych komputerów. Dziś skala problemu jest już o wiele mniejsza dzięki serwisom streamingowym oraz licznym, atrakcyjnym promocjom na gry komputerowe. Nie można jednak powiedzieć, że kłopoty zostały całkowicie zażegnane. Hakerzy nadal próbują zainfekować nasze urządzenia poprzez pobierane przez nas pliki pochodzące z niezweryfikowanych źródeł.
DRM przeciwdziała niekontrolowanemu rozprzestrzenianiu treści multimedialnych objętych prawami autorskimi. Zabezpieczenia te utrudniają więc cyberprzestępcom penetrowanie naszych komputerów i smartfonów za pośrednictwem skażonych plików. Nie oznacza to jednak, że nie da się ich złamać. Hakerzy potrafią unieszkodliwiać DRM i wrzucić skażone pliki na popularne pirackie serwery. Zajmuje im to jednak trochę czasu.
Nie tylko DRM – jak jeszcze możemy się chronić?
Jeśli chcemy być rozsądnymi użytkownikami, musimy zacząć zapobiegać zagrożeniom płynącym z sieci. Przede wszystkim powinniśmy unikać wszelkich podejrzanych stron, a szczególnie tych nie oferujących nam odpowiednich certyfikatów zabezpieczeń. Ponadto powinniśmy uważać na wszystkie podejrzane linki przekierowujące nas do różnych podejrzanych aktywności. Takie linki często przesyłane są nam w komunikatorach bądź w serwisach z ogłoszeniami – gdy nasz kontrahent namawia nas do dokonania płatności on-line z jego odnośnika. Często otrzymujemy także wiadomości od cyberprzestępców podszywających się pod firmy kurierskie, które próbują skłonić nas do wykonania dopłaty do paczki.
Unikajmy pobierania plików z niewiadomych źródeł – mogą być one zainfekowane. Jeśli nie mamy innego wyjścia – nie rozpakowujmy archiwum od razu. Przeskanujmy je dobrym programem antywirusowym byśmy mogli upewnić się, że w paczce nie znajduje się żaden niebezpieczny wirus. W dobie streamingu i licznych gier rozdawanych za darmo – na przykład w Epic Games Store – warto zaprzestać pobierania treści z pirackich stron.
Przed atakami ze strony cyberprzestępców może nas chronić także VPN. To rozwiązanie pomaga nam w ukryciu naszego adresu IP oraz lokalizacji. Oczywiście warto stawiać na VPN-y płatne, gdyż tylko one zapewniają nam pełną funkcjonalność. W tej kategorii prym wiodą takie rozwiązania, jak NordVPN czy Surfshark. Mamy też na rynku dostępne darmowe rozwiązania, jednak one serwują nam pewne ograniczenia – jak obniżona przepustowość łącza czy ograniczony wybór serwerów.
Czy mamy 100% pewności?
Wprowadzenie funkcji DRM utrudniło życie cyberprzestępcom. Nie rozwiązuje jednak całkowicie kwestii ochrony naszego sprzętu przed atakami z zewnątrz. W tej materii każdy użytkownik internetu powinien kierować się przede wszystkim zdrowym rozsądkiem i unikać podejrzanej aktywności w sieci. Oczywiście możemy wspierać się także zewnętrznymi rozwiązaniami, takimi jak antywirusy czy VPN-y. Żadne z nich nie da nam jednak stuprocentowej pewności odnośnie do bezpieczeństwa naszych komputerów, smartfonów i tabletów.
Dlatego musimy stale pogłębiać swoją wiedzę związaną z bezpieczeństwem w sieci. Korzystajmy z różnych darmowych poradników czy webinarów. Często przekazywane są tam cenne wskazówki, pomagające w zabezpieczeniu naszego sprzętu i ułatwiające przeciwdziałanie zagrożeniom ze strony cyberprzestępców.
