Chociaż chiński koncern obecny jest na rynku od 2009 roku, ich działania poza rynkiem azjatyckim były mocno ograniczone. Dziś Vivo sprzedaje swoje urządzenia zaledwie w 30 krajach. Od 2020 roku jednym z nich jest Polska. Od tego czasu użytkownicy nad Wisłą docenili smartfony Vivo za znakomity stosunek jakości do ceny, dzięki czemu marka dołączyła do grona popularnych producentów budżetowej elektroniki z Chin.
Dziś trudno wyobrazić sobie codzienne funkcjonowanie bez smartfona w kieszeni. Można za jego pomocą zapłacić za zakupy, kupić bilet na podróż, zamówić obiad, posłuchać muzyki czy nawet potwierdzić swoją tożsamość. Nie każdy jednak potrzebuje na co dzień flagowego modelu z najwyższej jakości obiektywami, super wydajnym procesorem czy przesadną ilością pamięci RAM. Właśnie wśród takich użytkowników swoją niszę znalazło grono chińskich producentów smartfonów, które bardzo szybko podbiły rynek. Wystarczy powiedzieć, że dziś Vivo posiada ponad 370 milionów użytkowników! A to tylko jeden producent, podczas gdy podobne wyniki notują Xiaomi, Huawei czy realme.
Tym, co wyróżnia Vivo czy innych azjatyckich producentów, jest stosunek jakości do ceny. Modele budżetowych smartfonów rzadko są droższe niż 2000 zł. Tymczasem w zamian użytkownik otrzymuje solidny sprzęt do codziennego użytku, który może nie pozwala nagrywać filmów w 4K i 60 kl./s, ale za to bateria smartfona wytrzymuje cały dzień intensywnego użytkowania. W ten sposób urządzenia takie jak Vivo czy Oppo zyskują liczne grono miłośników.
